PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=731149}

Jamnik

Wiener-Dog
6,1 2 557
ocen
6,1 10 1 2557
6,3 19
ocen krytyków
Jamnik
powrót do forum filmu Jamnik

Wiele nie trzeba, aby odczytać "jamnikowe" intencje Solondza, jednak niezbędne są do tego dwie proste (dlatego często zapominane) prawdy-obiegówki. Pierwsza dotyczy kinomanów, a da się ująć tak: najpierw patrz i słuchaj, a potem myśl i pisz. "Jamnik" nie jest - jak chce recenzent FW - ani filmem o psiej kupie, ani galerią nieszczęśliwych typów, a już na pewno nie jest opowieścią o neurozach. Obawiam się, że pan Popielecki filmu nie widział, bo twierdzi, że Culkin "odwiedza pewną parę z zespołem Downa" (a to jego brat z żoną), a o postaci granej przez Gerwig mówi "chorobliwa neurotyczka", co jest masłem maślanym, a do tego nieprawdą, bo dziewczyna jest po prostu chorobliwie nieśmiała; złe odczytania można ciągnąć, co upewnia mnie, że jeśli już pan Popielecki patrzył na film, to go nie widział.
Druga prawda dotyczy przedstawionego życia, a można ją sformułować następująco: człowiek jest tym, co mu zostaje, kiedy stracił wszystko. i oto mamy: brak empatii u bogatych, przykrywających en brak owym "my wiemy lepiej", choć niewiele wiedzą i w nic nie wierzą; pozytywne emocje u biedaków (Dawn i Brandon), którzy mimo chorobliwej nieśmiałości potrafią obdarowywać (uczucia, jamnik) ludzi z zespołem Downa i siebie; niewydarzony scenarzysta (Schmerz), wzbudza mój podziw, gdy odmawia młodemu transowi (czy kto to tam był) swego błogosławieństwa co do treści jego scenariusza (geje, rasizm i wszystko to, co wmawiają nam, że godne i modne); podobnie Solondz wypina się na nowoczesną sztukę, która uprawia Fantazja, pokazując że żywi się ona pieniędzmi starej kobiety i jej jamnika (pośmiertnie). Dużo tu czarnego humoru, jeszcze więcej satyry, satyry na poprawność polityczną w życiu i w kinie (bogaci niesympatyczni, biedni sympatyczni, starzy filmowcy nie znoszący kina LGTB i biała dziewczyna (sięgająca do babcinej kiesy), by czarnemu partnerowi urządzić wystawę, na której on zaprezentuje zdenerwowaną sztu(cz)kę współczesną. Solondz bada zawartość szczęścia w nieszczęściu, nie podpowiada, co mamy lubić, a czego nie, daje nam jamnika jako odpowiedź na Hollywood i świat reklam, którym wielu oddycha już jak powietrzem. Jest to wszystko podskórne, drugodenne, to moje odczytanie i mogą być inne, wiem. Natomiast nie wiem, dlaczego bohaterów tego filmu wielu określa ludźmi nieszczęśliwymi, skoro oni są normalni, normalni tą normalnością, która we wielu już umarła, szczególnie u tych wspinających się na szczyty, którzy nie widzą człowieka

ocenił(a) film na 8
Krzypur

Bardzo ciekawe spostrzeżenia - gratuluję przenikliwości. Nie zgadzam się tylko z tym wmawianiem co jest modne ale to Twoje zdanie i kwestia poza filmowa.

ocenił(a) film na 8
majtiks

Masz rację - pozafilmowa. Teraz, gdy czytam siebie (ech, ten narcyzm!), napisałbym inaczej. Inaczej stylistycznie, a nie treściowo. Tak to jest, gdy piszę na gorąco. Dziękuję za dobre słowo.

ocenił(a) film na 8
Krzypur

Ja też czasem lubię przeczytać swój post :-)))

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones